poniedziałek, 28 marca 2011

bomba kolorów!

Uwielbiam takie groźne połączenia kolorów, mieszankę mocnych i soczystych barw, które na pierwszy rzut oka gryzą się ze sobą. Ostatnio zdałam sobie sprawę, że moje trzy ulubione kolory to kobalt, pomarańcz i róż... najchętniej zestawione razem (jak to czytam, to aż sama się sobie dziwię).
Stawiam na kolor! 

A tu przedstawiam kolejny "Kudłaty" naszyjnik (na wzór tego), ale bardziej odważny i mniej poukładany. Do kompletu powstała jeszcze kudłata bransoletka oraz eksperymentalna broszka:)




 


Broszka jest połączeniem kilku pasm różnokolorowej czesanki, włókna rozrzuciłam byle jak, a potem filcowałam. Efekt dziwny, ale zadowalający:


11 komentarzy:

  1. O,a za mna tez takie tecze chodza:) I nawet cos szykuje w tym temacie;)

    OdpowiedzUsuń
  2. GENIALNE!!! zwłaszcza naszyjnik :)

    OdpowiedzUsuń
  3. i love your work!!!!!!!! beautiful!!!!!!!!
    alicia ( rosario - argentina)

    OdpowiedzUsuń
  4. SUPER,SUPER-zapraszam do mojej"filcakowni"Wesolych Swiat!

    OdpowiedzUsuń
  5. weszłam i się zachwyciłam!!! Piękne kolorki!

    OdpowiedzUsuń
  6. Naszyjnik genialny!!! Pomysłowy i naprawdę radosny:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Very beautiful color - combinations and as necklet the right eye-catcher. Best regards Senna

    OdpowiedzUsuń
  8. pozytywnie zakręcony naszyjnik- idealny na tą okropną i zimną pogodę, a jeszcze ogrzeje;)

    OdpowiedzUsuń