wtorek, 8 marca 2011

Roz-czarowanie.

Czyżby robiło się coraz cieplej? 
Filcowa posuch może wreszcie się zakończy, a tymczasem naszyjnik dedykowany nadchodzącej Pani Wiośnie. 







11 komentarzy:

  1. :) faktycznie wiosenny :)- piękne te Twoje prace.

    OdpowiedzUsuń
  2. super ,korale piękne,też próbuję filcować na mokro ,zrobiłam parę korali i broszek,no ale to nic w porównaniu do twoich prac,arcydzieło,pozdr http://cudenkabasi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. SĄ NA PRAWDĘ ŚWIETNIE!!!
    Bardzo mi się podobają, ciekawy kształt.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne kolory oraz piękny kształt :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam, bardzo ciekawe i "ciepłe" prace. Będę regularnie Cię odwiedzać.
    Pozdrawiam
    Banty

    OdpowiedzUsuń
  6. B.dobry pomysł. Diy, który urozmaici outfit!

    xoxo
    www.hellomaja.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ach, genialny jest! Aleś się musiała natoczyć.... podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak zwykle, nie wiadomo co ładniejsze naszyjnik, czy modelka:)Cudownie równiutkie jajeczka filcowe i kolory piękne. Napracowałaś się, nie ma co:)Pozdrawiam wiosennie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudne, chciałabym takie . Mozna takie cudo kupić u Ciebie?

    Zapraszam do siebie na candy!

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne to twoje "mniej ale bardziej". Będę do Ciebie zaglądać.Pozdrawiam Justyna

    OdpowiedzUsuń
  11. swietny naszyjnik, zastosowałaś chyba wszystkie kolory tęczy:)

    OdpowiedzUsuń