sobota, 20 listopada 2010

niewdzięczna.

Bohaterka dzisiejszych zdjęć, spaliła się ze wstydu i nie chciała wystąpić przed kamerami. Nie pasowało jej światło, tło i modelka. Raz bladła, a raz ciemniała i wcale nie chciała się dać. Niewdzięczna!


Niewdzięczną pokarałam niewdzięcznymi zdjęciami, na której prawie jej nie widać, niech ma za swoje...

 



Kompletuje właśnie armie czesanki i już niebawem spora dawka filcudaków. Tylko światła mi trzeba więcej!

5 komentarzy:

  1. Masz rację, okropnie jest ciemno:( Niewdzięczna śliczna:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak baletnica, na smukłej nóżce, subtelna i śliczna jak zwykle:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Momo że ja pokarłaś i tak wyszła cudnie .Za słaba ta kara hihi.I piękne cuda wyprawiasz :)

    OdpowiedzUsuń